Porady dla pacjentów
Zachęcam Państwa do zapoznania się poniższymi artykułami. Przyczyną ich pisania jest moje ponad 25-letnie doświadczenie w leczeniu niepłodności, z czego 20 lat to leczenie metodą zapłodnienia in vitro.
Nie chodzi tu tylko o doświadczenie merytoryczne. Te lata pokazały mi jakie wątpliwości, nastroje i problemy występują u par leczących się z powodu niepłodności. Szereg mitów, opaczna interpretacja słów lekarza, bezgraniczna wiara w informacje internetowe są powodem frustracji już z pierwszych niepowodzeń. Również tych naturalnych.
Znam nastawienie pacjentów i wiem, że zdecydowana większość, absolutnie nie z ich winy, podchodzi do leczenia niepłodności na zasadzie złotej recepty za określoną cenę. To, co moim zdaniem najbardziej dokucza pacjentom to brak wiedzy, zrozumienia diagnostyki i leczenia niepłodności.
Często po poświęceniu godziny, a czasem więcej, na wyjaśnienia dlaczego się nie udaje, pacjenci mówią „ale nikt nam tego nie wyjaśniał”. Stąd też decyzja, aby na naszej stronie zamieszczać artykuły, które będą wyjaśniały to czego “nikt wcześniej nie wyjaśnił”.
Jeżeli pewne kwestie są dla Państwa niejasne, budzą wątpliwości, czy wręcz nie zgadzacie się z ich treścią, chętnie wszystko wyjaśnimy – wątpliwości należy kierować na adres invitro@polmedis.pl.
Mogą Państwo również pisać, jakie kwestie powinny zostać przedstawione. Proszę jednak pamiętać, że celem nie jest ocena konkretnych sytuacji pacjentów, ich wyników badań czy analiza dotychczasowego leczenia, ale wątpliwości wynikające z zamieszczonych artykułów albo własne uwagi.
Z wyrazami szacunku,
Kierownik Ośrodka Polmedis
Artur Polak
Koronawirus a niepłodność
Koronawirus a niepłodność
Obecnie niewiele wiadomo o wpływie COVID-19 na reprodukcję i ciążę.
Istnieją doniesienia kobiet, które same będąc zakażone COVID-19 urodziły dzieci, które nie były zakażone wirusem. Z dotychczasowych badań wynika również, że wirus ten prawdopodobnie nie przechodzi przez łożysko i do mleka matki, nie był wykrywany w płynie owodniowym oraz krwi pępowinowej. Dane te mogą uspokajać, natomiast liczba do tej pory przeanalizowanych przypadków jest niewielka dlatego powinny być one interpretowane z ostrożnością, informuje Polskie Towarzystwo Medycyny Rozrodu i Embriologii.
Koronawirus a niepłodność. Czy zakażenie COVID-19 wpływa na płodność?
Na chwilę obecną, nie ma wystarczających dowodów aby potwierdzić, że zakażenie koronawirsuem może wpłynąć na płodność. Naukowcy z Chin podkreślają, że są to na razie przypuszczenia. Proces spermatogenezy trwa około trzech miesięcy i być może u pacjentów, u których stwierdzono jej zaburzenia wszystko wróci do normy po tym czasie.
Koronawirus a leczenie niepłodności
Osobom, które przebywały w miejscach o wysokim wskaźniku zachorowalności, były w kontakcie z osobami zakażonymi COVID-19, mają podejrzenia zakażenia COVID-19 lub posiadają objawy zapalenia górnych dróg oddechowych zaleca się odłożenie planów prokreacyjnych. Zaleca się również zaprzestanie terapii immunomodulacyjnych, jeśli z jakichkolwiek powodów są stosowane w uzupełnieniu leczenia niepłodności, gdyż w okresie zagrożenia epidemicznego może to być groźne dla zdrowia i życia. Pacjentom już leczonym, którzy nie są w grupie ryzyka i są zdrowi zaleca się dokończenie rozpoczętych procedur leczenia niepłodności, przy jednoczesnym ścisłym przestrzeganiu zaleceń epidemiologicznych dostępnych na stronie Głównego Inspektoratu Sanitarnego.
Dane na 27.03.2020
Na podstawie Stanowiska Polskiego Towarzystwa Medycyny Rozrodu i Embriologii (PTMRiE), Sekcji Płodności i Niepłodności Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników (SPiN PTGiP) oraz Konsultanta Krajowego w dziedzinie Endokrynologii Ginekologicznej i Rozrodczości w kwestii leczenia niepłodności w okresie zagrożenia zakażeniem koronawirusem SARS-CoV-2.
Przeczytaj również: Wywiad z doktorem dla Rodzice.pl
Zobacz też: Koronawirus a ciąża